Szef Nvidii broni sztucznej inteligencji przed oskarżeniami inwestora „Big Short” o bańkę spekulacyjną

Szef firmy Nvidia, Jensen Huang, powiedział w wywiadzie dla Sky News, że sektor sztucznej inteligencji jest „bardzo, bardzo daleko” od załamania w stylu Big Short.
Występując na Downing Street po okrągłym stole z przedstawicielami rządu i innych przedstawicieli przemysłu, szef pierwszej na świecie firmy o wartości 5 bilionów dolarów bronił swojego sektora przed krytyką ze strony inwestora Michaela Burry'ego.
Pan Burry i jego firma, Scion Capital, zyskali złą sławę za „shortowanie” – obstawianie spadku wartości nieruchomości w USA przed kryzysem finansowym w 2008 r.
Najnowsze wiadomości polityczne: Lammy będzie odpowiadać na pytania wicepremiera
W filmie The Big Short z 2015 roku w jego rolę wcielił się Christian Bale, a zagrali w nim również Steve Carell, Brad Pitt i Ryan Gosling.
Z dokumentów złożonych na początku tego tygodnia wynika, że pan Burry postawił na firmę Nvidia i zasugerował w mediach społecznościowych, że w sektorze tym istnieje bańka spekulacyjna.
Bloomberg podał, że w nocy z wtorku na środę akcje spółek technologicznych straciły około 500 mld dolarów.
W rozmowie ze Sky News pan Huang powiedział: „Powiedziałbym, że jesteśmy na początku bardzo długiego procesu budowy sztucznej inteligencji”.

Broniąc swojej firmy i inwestycji, pan Huang stwierdził, że sztuczna inteligencja to pierwsza technologia, która wymaga „zbudowania infrastruktury” i że firma Nvidia odnotowała „duże zyski” dzięki sztucznej inteligencji, dlatego też się rozwija.
Pan Huang stwierdził, że lepsze szkolenie sztucznej inteligencji doprowadziło do uzyskania o wiele „lepszych” i „przydatniejszych” odpowiedzi, a to oznacza, że „sztuczna inteligencja stała się opłacalna”.
„Kiedy coś przynosi zyski, dostawcy chcą tego więcej, dlatego też rozbudowa infrastruktury przyspiesza” – dodał.
Zapytany, czy obawia się sytuacji takiej jak Big Short, pan Huang odparł: „Jesteśmy jeszcze bardzo, bardzo daleko od czegoś takiego”.
Rząd Wielkiej Brytanii stawia na sztuczną inteligencję, licząc na oszczędności dzięki jej wykorzystaniu oraz wzrost gospodarczy dzięki rozbudowie infrastruktury, która będzie ją wspierać.
Zapytana, czy martwi się o rynek, sekretarz ds. technologii Liz Kendall powiedziała w wywiadzie dla Sky News: „Nie mam wątpliwości, że sztuczna inteligencja wpłynie na wszystkie obszary naszej gospodarki i usług publicznych”.
Zakłady pana Burry'ego i jego firmy, Scion Capital, przeciwko firmie Nvidia i innym przedsiębiorstwom zostały ujawnione w dokumentach regulacyjnych na początku tego tygodnia.
Inwestor po raz pierwszy od ponad dwóch lat opublikował w mediach społecznościowych wpis ostrzegający przed bańką spekulacyjną.
👉Słuchaj audycji Politics at Sam and Anne's w swojej aplikacji podcastowej👈
Pojawiły się obawy dotyczące rynku sztucznej inteligencji i rozwoju, jakiego doświadcza wiele firm.
Nvidia jest największym producentem specjalistycznych układów scalonych, które służą do trenowania i wykorzystywania modeli sztucznej inteligencji.
Sky News



